Osoby, które nie regulują swoich zobowiązań finansowych, nie zwracają długów lub nie płacą alimentów, wcześniej czy później mogą się spodziewać, że na ich pensję wejdzie komornik. Prawo pracy dokładnie reguluje kwestie, w jaki sposób komornik może zająć pensję, jeśli pracownik ma podpisaną umowę o pracę.
Jednak sprawa wygląda nieco inaczej, w przypadku osób, które posiadają umowę zlecenie lub umowę o dzieło.
Pieniądze, jakie otrzymuje pracownik w ramach umowy zlecenia, mogą zostać zajęte przez komornika w całości. W przypadku umów zlecenie brakuje ochrony typowej dla umów o pracę. Jest to kwestia, która jest regulowana przez Kodeks Postępowania Cywilnego.
W szczególnie złej sytuacji są osoby, które posiadają dwie lub więcej umów. Jeśli przykładowo dany pracownik ma podpisaną z jednym pracodawcą zarówno umowę o pracę, jak i umowę zlecenie, to może spodziewać się, że z wypłata z umowy zlecenie zostanie przekazana w całości na konto komornika. Tam samo będzie wyglądała sytuacja jeśli umów będzie więcej i będą one zawierane z rożnymi pracodawcami.
Jeśli jednak dłużnik ma bardzo niskie dochody na umowie o pracę, może się starać udowodnić przed komornikiem, że jest to kwota, z jakiej nie jest się w stanie utrzymać. W takim wypadku można liczyć na to, że dochody z umowy zlecenie nie zostaną zajęte w całości. Jednak jest to kwestia trudna do udowodnienia i interpretacje mogą być różne, w zależności od konkretnej sytuacji.
Jednak istnieją pewnego rodzaju przesłanki, które o ile zostaną spełnione mogą sprawić, że umowa zlecenie będzie traktowana w wyjątkowy sposób i niemożliwe będzie jej zajęcie w całości.
Przykładowo, jeśli taka umowa stanowi jedyny dochód dłużnika, komornik nie powinien zająć jej w całości. Konieczne jest jednak udowodnienie faktu, że jest to jedyny dochód dłużnika. W tym wypadku może jednak spodziewać się maksymalnych kwot potrąceń.
Ważne jest też to, aby była to umowa, która daje świadczenia wypłacane regularnie. Jeśli przykładowo pracownik posiada umowę, która jest odnawiana co miesiąc i pracuje przez dłuższy czas, jego wypłata nie będzie mogła zostać zajęta w całości. W tym wypadku pojawia się jedynie problem, w jaki sposób interpretować to, że dana umowa jest regularnie podpisywana co miesiąc. Warto pamiętać o tym, że komornik potrąca kwotę z dochodu netto. Oznacza to, że z pensji odliczane są podatki oraz składki, a dopiero kwota jaka pozostała może zostać przekazana do komornika na poczet spłaty długów.