Czego oczekują dziś klienci firm faktoringowych i z jakich rozwiązań korzystają?

Rynek faktoringu ciągle ewoluuje. Do niedawna faktoring był skierowany do sektora dużych i średnich firm. Na rynku jednak zaczęły pojawiać się fintechy specjalizujące się w finansowaniu należności. Jest to prywatny kapitał który nie jest najtańszym rozwiązaniem.

Jak pokazują statystyki, Finiata sprzedała już swój produkt ponad 10 000 przedsiębiorcom. Przynajmniej tak chwali się w reklamach. Mimo nie najniższej ceny klienci są gotowi zapłacić za to, że nie muszą prosić się kontrahenta o cesje, faktoring dostępny jest już od 500 zł i wszystko obywa się bardzo szybko bo weryfikacja przebiega w większości przypadków z automatu. Widząc to inne firmy starają się skopiować ten model biznesu. Mimo, że klient płaci w większości przypadków 4%+VAT za okres 30 dni to i tak przedsiębiorcy są skorzy korzystać z tego typu rozwiązań. Cała sytuacja spowodowana jest tym że pieniądza na rynku nie ma. A stało się już standardem wystawianie faktur z odroczonym terminem płatności. W banku coraz trudniej uzyskać kredyt wiec korzystają na tym firmy faktoringowe.
 
Czego oczekują aktualnie klienci firm faktoringowych sektora mikroprzedsiębiorstw?

    Szybkiej automatycznej weryfikacji

    Dostępności usługi w nagłej potrzebie

    Wysokiej przyznawalności

    Faktoringu cichego gdzie nasz kontrahent nie będzie informowany o tym że korzystamy z tego typu rozwiązań.

Czy rozwiązania typu fintech się opłacają? Tak i nie. Jeżeli sporadycznie korzystamy z tego typu rozwiązań to jest to dość dobre rozwiązanie bo może uratować nam skórę w nagłej potrzebie. Jeśli byśmy chcieli skorzystać z chwilówki pozabankowej to często za 30 dni musielibyśmy zapłacić 10-30% za miesiąc! To dużo więcej niż opłata za faktoring w fintechu i kwota jaką możemy uzyskać jest wyższa. Ale jeżeli zaczęlibyśmy korzystać z tego typu rozwiązań w sposób systematyczny można zauważyć, że koszt takiego finansowania może przekroczyć 60% w skali roku a praktycznie w żadnym biznesie nie uzyskamy takiej stopy zwrotu no chyba że z procederu przestępczego.

Którą firmę faktoirngową wybrać
 
Zapytaliśmy jednego z brokerów faktoringowych o opinie na temat rozwiązań dostępnych na rynku. Klienci oczekują dziś faktoringu cichego. Większość kontrahentów boi się pytać odbiorców swoich usług o wyrażenie zgody na cesje. Często bezpodstawnie. Cześć klientów jednak oczekuje lepszej ceny niż płacą w rozwiązaniach fintechowych. Klienci korzystają z rozwiązań typu Finiata, Fandla, Invipay czy Smeo raczej niesystematycznie chociaż dość często. Jeżeli jednak chcą korzystać z faktoringu w sposób systematyczny oraz przepuszczają przez niego wartościowo dużo faktur zależy im wtedy na dobrej cenie i zgłaszają się do nas abyśmy zaproponowali im rozwiązanie w dobrej cenie. W fintechach uzyskają limit faktoringowy nie większy niż 100 000 zł a to dla wielu za mało mówi Krzysztof Szymański z faktoring.biz